Z racji tego, że dziś jest dzień, który uważany jest za okazję na ostatnie przedpostne obżeranie, wraz z Rudą zakasałyśmy rękawy i upiekłyśmy pyszne rogaliki z nadzieniem. Upchnęłyśmy w nie po kolei serek waniliowy, serek czekoladowy z bakaliami i wiśnie. Nie chwaląc się, wyszły wyśmienite i mimo tego, że wyjęłyśmy je z piekarnika 10 min temu, połowa zniknęła w zatrważającym tempie! Mimo, że wisienki parzyły nam języki – było warto!
Składniki:
1/2 kg mąki (250 g żytniej, 100 g ziemniaczanej, 150 g gryczanej)
1 kostka margaryny
2 łyżki ksylitolu
1 jajko
1/2 szklanki mleka
4 łyżeczki proszku do pieczenia
dodatki na nadzienie (u mnie: serek waniliowy, serek czekoladowy z bakaliami, wiśnie)
1. Wszystkie składniki (oprócz dodatków do nadzienie) mieszamy ze sobą. Wkładamy ciasto na 2 godzimy do lodówki.
2. Ciasto zagniatamy ciasto, dzielimy je na 2 części, z jednej formujemy kulkę i rozwałkowujemy na okrąg i rozcinamy w kształcie tortu.
3. Na każdy trójkącik nakładamy łyżeczkę nadzienia i zwijamy. Na wierzch smakujemy je roztrzepanym jajkiem.
4. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 180 stopni na 10 min (aż się zarumienią).
Oby smakowały Wam tak samo, jak nam!
Przyjemności.
Pycha, uwielbiam rogaliki, ja robiłam z nadzieniem migdałowym(kuchnia lidla), równie pyszne:)
migdałowych nie próbowałam nigdy, ale pewnie spróbuję, bo w kuchni lidla można znaleźć faktycznie fajne przepisy;)
ale te z wiśniami jak narazie to mój faworyt;p
Pingback: Croissant z Nutellą na popołudniową siestę przy cappuccino. | DlaPrzyjemnosci.pl